Na obiad zrobiłam schab z majonezem w pierzynce marchewkowej. Schab robię dość często, ale jeszcze nigdy w takiej postaci. Właśnie zjadłam resztkami sił, bo narobiłam tyle jedzenia, że nie wiadomo za co się najpierw zabrać 😀 I powiem tak – podoba mi się!
Składniki:
- ok. 500 g schabu
- ok. 3 średnie marchewki
- mały słoik majonezu
- przyprawy: sól, pieprz, słodka papryka w proszku
- olej
Schab pokroić w plastry i rozbić na dość cienkie kotlety.
Każdy kawałek mięsa z obu stron oprószyć solą, pieprzem oraz papryką i odłożyć na natłuszczoną olejem blachę lub do naczynia żaroodpornego.
Marchewkę obrać, umyć i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Na każdym kawałku schabu rozsmarować łyżkę majonezu, a całość przykryć startą marchewką.
Piec w temperaturze 180 stopni przez ok. 40 minut. Ja piekłam większość czasu pod zakryciem, tylko raz odkryłam by się trochę marchewka bardziej podpiekła. Więc możecie np. Pod koniec pieczenia odkryć na kilkanaście minut.
Podawać na ciepło np. z ziemniakami i surówką. Ja dziś nie robię suróweczki bo już nie starczy czasu i sił na wszystko, ale marchewka jest na schabie i uznam to za dodatek 🙂 Można też pokroić obok pomidor.
Smacznego!