Takiej zapiekanki nigdy nie robiłam, zwłaszcza z makaronem. Robiłam kilka różnych zapiekanek, lecz z ziemniakami. Dla odmiany trzeba spróbować i takiej, tym bardziej, że lubię brokuły, kurczaka i ser.
Składniki:
- 200-350 g makaronu (w zależności od rozmiaru naczynia)
- 300 g filetu kurczaka
- 1 brokuł (o wadze około 500 g) lub opakowanie mrożonych 400 g
- 250 g sera żółtego
- 200 g serka topionego
- 5 łyżek śmietany 18% (1 opakowanie 200 g)
- 125 ml zimnej wody
- przyprawa do kurczaka
- olej
- sól, pieprz
Makaron ugotować zgodnie z przepisem na opakowaniu. Odcedzić. Wyłożyć na dno naczynia żaroodpornego. Ugotowałam według przepisu 400 g, całe opakowanie makaronu, a i tak użyłam tylko połowę, bo naczynie mniejsze i za dużo makaronu wyszło.
Brokuł umyć, podzielić na różyczki i ugotować w lekko osolonej wodzie, odcedzić. Lub jeśli z paczka to wrzucić brokuły do gotującej się wody i ugotować (kilka minut). Ułożyć na makaronie.
Filet z kurczaka umyć, oczyścić z błon, pokroić w kostkę, oprószyć przyprawą do kurczaka i podsmażyć na rozgrzanym na patelni oleju. Ułożyć na makaronie, obok brokułów, w naczyniu żaroodpornym.
Przygotować sos serowy. Serek topiony pokroić w kostkę. Do rondelka wlać wodę, śmietanę i dodać pokrojony serek topiony. Podgrzewać na małym ogniu, stale mieszając, do czasu, aż serek się rozpuści. Dobrze przyprawić solą i pieprzem.
Żółty ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Makaron wraz z brokułem i kurczakiem dokładnie polać sosem serowym i oprószyć startym, żółtym serem.
Zapiekankę zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 20 minut.
Wyszła smaczna i bardzo sytna!
Smacznego!