Dziś upiekłam lasagne z mięsem mielonym. Przyznam, że pierwszy raz w życiu i jak na pierwszy raz wyszło całkiem dobrze. Jest parę rzeczy do poprawy na następny raz, ale przynajmniej wiem jak robić. Zajęło mi to prawie pół dnia, zakupy, robienie, pieczenie, ale chyba najwięcej czasu zajęły mi zdjęcia. A jeszcze kuchnia do posprzątania :)…