Pododaję trochę starszych dań i zdjęć, by uzupełnić bloga. Dlatego tak skromnie po jednym zdjęciu. Ale jak tylko będę ponownie robić takie dania, to uzupełnię je o nowe zdjęcia. A dania warte przygotowania, naprawdę ślinka cieknie 🙂 Te roladki jak pierwszy raz spróbowałam, to nie mogłam przestać jeść, ale musiałam zostawić trochę, żałowałam, że tak mało zrobiłam 🙂
Składniki:
- filet z kurczaka (500 g)
- kostka rosołowa
- fix spaghetti Bolognese Knorr
- szynka
- ser żółty
- olej (3 łyżki)
Kostkę rosołową rozetrzyj z olejem. Filet z kurczaka przekrój na cienkie plasterki, delikatnie rozbij i natrzyj przygotowaną wcześniej marynatą.
Na każdy kawałek mięsa połóż plasterek szynki, sera żółtego. Całość zroluj i włóż wykałaczkę, by się nie rozleciały.
Roladki ułóż w naczyniu żaroodpornym i polej rozpuszczonym w 300 ml wody Fixem Knorr.
Piecz w 190 stopniach przez 30 minut.
Napiszę tak: same roladki bez tego sosu to nic specjalnego, ot po prostu zwykłe de volaille. Sekret tkwi w samym sosie, który w połączeniu z roladkami daje niesamowity smak. Jedzenie po prostu rozpływa się w ustach 😀
Robota jest łatwa i szybka, no i sytna jak się upiecze ich więcej. Wiec życzę smacznego!! 🙂