Dziś pełen dzień roboty w kuchni. Zaczęłam od rana z placuszkami i wyszły łącznie 3 przepisy. Jak to kobiety mówią „dopiero usiadłam”. Zostały mi z dnia wczorajszego gotowane ziemniaki, a jak zostają, to robię placuszki z tych ziemniaków. Jest to szybki przepis i można podjeść na śniadanie czy kolację.
Składniki:
- gotowane ziemniaki
- łyżka mąki
- jajko
- sól, pieprz
- olej
- śmietana i szczypiorek do smaku
Ziemniaki w garnku dobrze ciskamy widelcem, dodajemy łyżkę mąki, jajko, troszkę soli i pieprzu, mieszamy.
Rozgrzewamy patelnię, wlewamy olej.
Chochlą lub dużą łyżką nabieramy masę ziemniaczaną i układamy na patelni formując placki, dociskamy łopatką na płasko. Należy uważać by nie rozwalić ich na patelni, dlatego robimy delikatnie, z wyczuciem, tak samo ostrożnie przewracamy. Nie raz zdarza się, że pękną w połowie, ale to wszystko i tak się zje 🙂
Smażymy z każdej strony po kilka minut, aż się ładnie zarumieni skórka.
Gotowe. Ja lubię jeść polewając śmietaną i posypując szczypiorkiem, wtedy są pycha 🙂
Więc gotujcie czasem za dużo ziemniaków i życzę smacznego!! 🙂
Aj wszytsko takie smakowite!