Normalnie bym zrobiła obiad prawdopodobnie z mięsa, ale że dziś tłusty czwartek, to jestem trochę zmuszona by zrobić coś słodkiego. Powiem tak – zwykłych pączków nie umiem robić, faworków też, ani ciast, więc idę na łatwiznę i usmażę mini pączki z serków homogenizowanych, tj. waniliowych 🙂 Może kiedyś rzucę się na głębszą wodę, póki co dobrze się czuję przy szybkich i łatwych daniach 🙂
Powiem szczerze: na początku beczałam, normalnie, bo masa nie chciała się lepić w ładne kółka, nawet się z rąk nie chciała odlepić, przykleiła się i ani rusz. Podsypywałam więcej mąki, a potem porządnie natłuściłam dłonie olejem i dopiero wtedy zaczęły mi wychodzić kuleczki, które od razu wrzucałam do gotującego się oleju. Kolejna wtopa, to taka, że po spróbowaniu w środku wyszły trochę za rzadkie, surowe. Więc wrzuciłam je ponownie do garnka na kilka minut na mniejszy ogień i wtedy już wyszły dobre i można jeść. Ale nie wszystko przecież wychodzi za pierwszym razem, człowiek nabiera wprawy przez to że robi, próbuje 🙂
- 280 g serka homogenizowanego waniliowego np. 2 x 140 g Danio
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 2 średnie jajka
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- olej
- cukier puder
- W misce umieść mąkę, sól oraz proszek do pieczenia i wymieszaj wszystko łyżką.
- Do miski wbij dwa jajka i przełóż serki waniliowe.
- Wszystko wymieszaj dokładnie łyżką na jednolitą masę.
- Przygotuj wysoką patelnię lub garnek. Wlej olej, tak by pączki w nim pływały, więc trochę tego oleju będzie. Ustaw średnią moc palnika i czekaj aż olej będzie wystarczająco nagrzany, by smażyć pączki.
- Czyste i suche dłonie dobrze natłuść olejem. Najlepiej jest wylać sobie trochę oleju na talerzyk, by co kilka pączków natłuszczać ponownie dłonie. Wtedy łatwiej będzie formować kulki z ciasta. Nabierz łyżką porcję ciasta i przekładaj kilka razy z jednej dłoni do drugiej, by ciasto nabrało ładnego kształtu. Nie wyjdą one idealnie okrągłe, gdyż ciasto nie lepi się tak łatwo, ale po wrzuceniu do garnka powinny się lepiej uformować na kulki.
- Na nagrzany olej kładź pączki wielkości orzecha włoskiego.
- Pamiętaj o tym, by kontrolować stopień nagrzania oleju. Pączki powinny się powoli rumienić i same obracać w oleju. Gotować na średnim ogniu kilka minut. Gdy będą już złociste, możesz je wyjmować na ręcznik papierowy.
- Posypać cukrem pudrem dla smaku.
Mi wyszło 15 mini pączków, a oleju poszło co najmniej pół butelki, w małym garnku smażyłam, wtedy mniej oleju wlewamy, niż do dużego garnka.